Jeżeli mnie znasz, wiesz że lubię demoniczne postacie. Dlaczego? Szczerze, nie wiem. Być może to przez rogi, czy spiczasty ogon, być może kolor ciała... Albo być może powód leży raczej w osładzaniu „zakazanych owoców”. Żyjąc wystarczająco długo w piekielnie (sic) chrześcijańskim państwie będąc indoktrynowanym i zmuszanym do brania udziału w obrzędach tej religii można dosyć łatwo oszaleć i wartości tego co jest uznawane za złe/dobre oraz rzeczy, które te wartości reprezentują mogą się diametralnie odwrócić. W każdym razie, uznaje część demonów jako absolutnie słodkie istoty i gdyby im się coś stało zabiłbym wszystkich w pokoju oraz samego siebie. Ta strona to moja mała światynia do wielbienia i rozpowiadania słowa o uroczych i tulaśnych demonach!
Barrett
Urocza oraz niewinna istota z gry Fostering Apocalypse. Jest jedynie dzieckiem i niegroźną towarzyszką, która jedyne czego potrzebuje to przyjaznej duszy gotowej do spędzenia z nią czasu.
Anthon Juan Basilis
Książe – demon z tego krótkiego filmu od BIGMAMA (ostrzeżenie: krew, śmierć, homofobia). Widziałem może z 2 minuty księcia, ale było to wystarczająco abym zakochał się z tą piękną twarzą oraz osobowością. Jego przeszłość jest traumatyczna, i opowiada niezwykle smutną historię, z którą do dzisiaj wiele osób może się utożsamić. Chciałbym trzymać go blisko - i daleko od wszelakiej agresji i smutków tego świata – zasługuje na to.
Bartholomew
Ten słodziak jest akurat z innej gry o nazwie A NIGHTMARE'S TRIP. Jest super fajnym demonem, który chce jedynie uciec od rodzinnych kłótni.
Idź odpraw jakiś rytuał satanistyczny czy coś :3